Takie ogólne..
pozniej to bylo nawet fajnie ale nie tak jak wy bylisci a Aneta przewrocila ten gril w taki sposob bo jak wy pojechaliscie to ja z nia ryczalysmy i pozniej siedzielismy przy stole i gadaismy o czyms i o ile sie nie myle to o was<nawet nie pamietam> i nagle Aneta wyszla strasznie zaryczana to ja za nia a tamta wlazla w tego grila i kazala zbierac go Adrianowi tamten sie caly poparzyl bo zbieral ten zar
bylo smiesznie a Marcinoczce to pozniej tqak sie spac chcialo ze prawie przy stole spala a Arka mama mowila "Klaudia po³z sie spac a pozniej cie obudzimy" to tamta ze nie a to piwo to pozniej dalo jej sie we znaki
bylo fajnie i smiesznie ale i tak bedzie mi WAS brakowac wiec ja z Aneta wymyslilysmy zeby sie jeszcze we wakacje spotkac i to jak najszybciej bo ja juz tesknie:(
Offline